„Zbijak” to jedna z najpopularniejszych gier stosowanych na lekcjach wychowania fizycznego, zwłaszcza w młodszych grupach (kl. I-VI). Prostota organizacji oraz jasne reguły powodują, że większość dzieciaków kocha tę grę. Większość, ale nie wszyscy. Z czysto szkoleniowego punktu widzenia „zbijak” nie jest grą idealną. Część dzieci daje się specjalnie „zbić”, część stoi i podpiera ściany, jeszcze inni boją się piłki. Jak temu zaradzić? Na ratunek przychodzą wszelkie modyfikacje, które zwiększają nie tylko intensywność gry, ale także angażują większą liczbę uczestników.
Większość popularnych gier zespołowych można modyfikować w zależności od potrzeb, poziomu umiejętności grupy oraz warunków bazowych.
Często bawię się formą gry, naginam przepisy, czasem w celowy sposób komplikuję reguły gry. Staram się zawsze zaskoczyć uczniów czymś nowym. Dotyczy to szczególnie starszych klas, w których uczniowie są coraz bardziej wymagający. Co nie znaczy, że praca z maluchami jest łatwa i przyjemna. Nie ma reguły.
Dlaczego warto modyfikować gry zespołowe?
- zwiększamy atrakcyjność zajęć ruchowych
- upraszczamy zasady gry – grupa o niskim poziomie umiejętności
- dodatkowe cele treningowe – dostosowanie reguł gry do aktualnych celów treningowych np. bramki zaliczone tylko po uderzeniu wewnętrzną częścią stopy (cel treningowy – doskonalenie uderzenia wewnętrzną częścią stopy)
- wprowadzamy element zaskoczenia, dzieciaki poznają gry zespołowe w zupełnie innym świetle
- jesteśmy kreatywni, eksperymentujemy, kreujemy – prędzej, czy później uczniowie to docenią
- dbamy o wszechstronność umiejętności naszych podopiecznych (możliwość łączenia umiejętności np. rzutu i uderzenia piłki w jednej grze)
Zbij pochodnie – to prosta modyfikacja gry w „zbijaka”. Wystarczy rozłożyć pachołki, piłki i… gotowe. Grę możemy wykorzystać w każdej grupie wiekowej. Co ważne, grę można zastosować w grupach mieszanych (chłopcy z dziewczętami, młodsi ze starszymi), dlatego że głównym celem jest zbicie piłką pachołka z piłką, a nie samego przeciwnika.
ORGANIZACJA
- Każdy zespół składa się z 4-5 zawodników.
- Uczestnicy podzieleni na dwa równe zespoły.
- Drużyny ustawione na swoich połowach.
- 3 duże pachołki (lub więcej) ustawione na każdej połowie.
- Na każdym pachołku położona piłka.
PRZEBIEG
- Zadaniem zawodników jest zbicie piłek i pachołków przeciwnika.
- Za każde zbicie pachołka i piłki drużyna zdobywa 1 pkt.
- Za zbicie piłki (pachołek nadal stoi) drużyna otrzymuje 0,5 pkt.
- Wygrywa drużyna, która zbije wszystkie pachołki i piłki lub wyeliminuje wszystkich przeciwników.
- Gra na czas – wygrywa drużyna, która zdobędzie więcej punktów. W przypadku remisu wygrywa drużyna, która zbiła więcej przeciwników.
WSKAZÓWKI/UWAGI
- Zasady zbicia takie same jakie we wszystkich formach gry w „zbijaka”.
- Zachęcamy uczniów do zbicia pachołków i piłek.
- Piłka musi uderzyć bezpośrednio pachołek i piłkę (nie może odbić się wcześniej od podłoża).
- Przypadkowo strącony pachołek musi zostać poprawiony przez obrońców.
- Możemy rozłożyć więcej pachołków (w zależności od wielkości pola gry oraz liczby uczestników).
- Wszyscy zawodnicy są aktywni.
- Rzut piłką w głowę niezaliczony (wyjątkiem są zbicia w głowę, gdy zawodnik schyli się lub położy na podłożu).
- Zaliczone podwójne, potrójne zbicia.
- Wybawienie zbitego poprzez złapanie piłki przez partnera z drużyny.
- Gra jest dynamiczna, intensywna, zawodnicy muszą być cały czas w ruchu, przodem do przeciwnika.
Do gry wykorzystałem duże pachołki (polecam!), na których mogłem spokojnie położyć piłkę. Z drugiej strony, byle podmuch wiatru ich nie strąci, trzeba mocno i precyzyjnie w nie uderzać piłką.
Piątka!
Szukasz profesjonalnych ćwiczeń, gier i zabaw ruchowych?
Chcesz mieć wszystkie materiały zawsze pod ręku?
Nie trać czasu, zamów książkę “90 gier i zabaw ruchowych z piłką”, e-book “120 pomysłów na atrakcyjną rozgrzewkę dla dzieci” , a będziesz zawsze przygotowany do zajęć ruchowych!
Zajrzyj do mojego sklepu po więcej publikacji.