Tydzień bez wpisu o grach i zabawach, to tydzień stracony. „Nie bądź gapą”, „zamień talerzyk”, „zmień pozycję” – to nasze najczęstsze uwagi podczas zabawy, którą dzisiaj Wam przedstawię. Jest prosta w przygotowaniu, atrakcyjna dla dzieci i można ją modyfikować na wiele sposobów. I co najważniejsze – zabawę ruchową możecie wykorzystać w każdym etapie nauczania. Do dzieła!
Do zabawy potrzebne są talerzyki (lub pachołki) i… to wszystko. Gry i zabawy ruchowe z wykorzystaniem tylko talerzyków znajdziecie poniżej:
Zajęcia ruchowe z wykorzystaniem talerzyków? To proste!
Dla zapominalskich-cechy i funkcje zabawy.
Cechy zabawy:
- dobrowolność podejmowania aktywności ruchowej
- bezinteresowność
- czynnik emocjonalny
- ograniczenie w czasie i przestrzeni
- przepisy i reguły pozwalają poznawać zasady i systemy wartości
- element współzawodnictwa indywidualnego
- odrębna specyfika wyimaginowanego fragmentu
- rzeczywistości rządzącej się własnymi regułami i tematyką.
Funkcje zabawy:
- poznawcza
- wychowawcza
- społeczna
- kształcąca
- hedonistyczna
Zabawa ruchowa „Nie bądź gapą!”
Zabawę przeprowadziłem w klasach IV-VI szkoły podstawowej oraz w grupie przedszkolaków. Dzieci ustawione przy talerzykach. Na gwizdek zamiana pozycji. Po kilku rundach, zmieniamy formę ruchu (podskoki, skipy, przeplatanka etc). Jak już uczestnicy zapoznają się z podstawową zasadą zmianą pozycji. wprowadzamy element rywalizacji. Zdejmujemy talerzyk z pola zabawy, jeden uczestnik (A) nie ma swojej „bazy”. Na gwizdek zmiana pozycji, „gapą” jest uczeń, który nie zajął żadnego talerzyka. Po kilku rundach możecie usunąć kolejne talerzyki, tak żeby zwiększyć intensywność zabawy.
Na co zwrócić uwagę podczas prowadzenia zabawy?
- rozpoczynamy od prostych form ruchowych, bez rywalizacji
- dzieci muszą zmienić się pozycją
- kto dobiegnie pierwszy, zajmuje talerzyk
- podpowiadamy uczniom, aby biegli do najbliższego talerzyka
W grupie przedszkolaków, zdecydowanie odradzam formę rywalizacji. Na ostatnim treningu przeprowadziłem zabawę, nawet najprostsza zmiana talerzyków maluchom sprawia problemy. Dla najmłodszych zabawa jest za trudna, za dużo bodźców w jednym czasie.
Planuję tak treningi, aby jedna zabawa była wprowadzeniem do kolejnej. Mamy już talerzyki ustawione na polu zabawy (kilka usuwamy). Wybieramy jednego berka, który goni pozostałych uczestników. Berek nie może złapać uczestnika, gdy ten stanie przy talerzyku. W pierwotnej formie każdy talerzyk chroni, po chwili tylko wybrane kolory talerzyków są schronieniem. Wszystko zależy od Waszej kreatywności, sprzętu oraz warunków bazowych.