Gra na utrzymanie, czyli popularny „dziadek” często stosowany jest przez trenerów w części wstępnej treningu. Niestety, w wielu przypadkach traktowany jest po macoszemu. „A niech se grają!”, nieważne że niedokładnie, nieważne że bez celu, często na stojąco, niechlujnie. Bezsensowne marnowanie treningu. A pamiętajmy, że zły trening zajmuje tyle samo czasu…
Dla mnie wszelkiego rodzaju „dziadki” (ostatni raz używam tego określenia) to wartościowy środek treningowy, dzięki któremu zawodnicy mogą ćwiczyć podania (wewnętrzną częścią stopy, dołem, mocne i precyzyjne) i przyjęcia piłki (kierunkowe, nogą dalszą od przeciwnika), szukać gry w trójkątach, linii podania. Mogę na bieżąco korygować ich ustawienie, za każdym razem staram się im stworzyć warunki meczowe. Nigdy, ale to przenigdy nie pozwalam zawodnikom bezczynnie stać, nawet gdy są „poza” grą. Cały czas muszą szukać pozycji (linia podania), być przygotowani do gry (nisko na nogach, pozycja otwarta). Diabeł tkwi w szczegółach. Zwracamy uwagę na to JAK ROBIMY, a nie CO ROBIMY. Możesz wymyślać przeróżne modyfikacje ćwiczeń, ustawić 50 pachołków na boisku (lotnisko?), ale jak nie skupisz się na jakości wykonania, detalach to wszystko staje się mało efektywne. W prostocie siła. Lepiej mniej a dobrze, niż dużo za dużo.
I tak właśnie podchodzę do wszelkiego rodzaju gier na utrzymanie. Niby prosty, banalny środek treningowy, ale jak rzetelnie będziemy analizować grę zawodników, zwracać uwagę na szczegóły, na bieżąco korygować zachowanie dzieci, to „dziadek” (ok, ostatni raz) nie będzie tylko uzupełnieniem/wprowadzeniem do treningu, ale stanie się ważnym elementem jednostki treningowej.Prowadzę zespół z rocznika 2010 (Orlik E Junior), w którym większość zawodników wyszło z etapu egocentrycznego, widzi potrzebę podawania piłki (są w stanie przyswoić coraz trudniejsze elementy techniczne), gry zespołowej. Koncentruję się w dużej mierze na sile i precyzji podania. Zawodnicy muszą przyjmować kierunkowo piłkę (kontrola otoczenia, pozycja otwarta), nogą dalszą od przeciwnika. Na tym etapie szkolenia nauczamy podań i przyjęć piłek, dlatego większość gier na utrzymanie jest w przewadze liczebnej.
Grę na utrzymanie 4v2 z przejściami poznałem na szkoleniu Football Lab „Rozwój decyzyjny w procesie szkolenia zawodnika” (Warszawa, 07.12.2019 r). Wykorzystałem ją podczas swojego treningu, początkowo miałem obawy, ale po kilku minutach gry dzieci „załapały” schemat gry i z czasem było tylko lepiej. Na tym etapie szkolenia skupiam się na nauczaniu działań grupowych – gra po trójkącie, wsparcie zawodnika z piłką, krycie zawodników bez piłki, podwajanie oraz nauczaniu działań zespołowych – geometria ataku, szerokość i głębia ataku. Kluczowa jest wymienność pozycji oraz rozwiązanie sytuacji w przewadze. Oczywiście, nadal w moim treningu jest wiele elementów z prowadzeniem piłki, dryblingu, gry 1v1, jednak coraz śmielej wchodzimy w następny etap gry zespołowej. Naturalna kolej rzeczy. Na działania indywidualne/techniczne przeznaczamy 50% czasu, działania grupowe 30%, działania zespołowe 20% (Cele szkoleniowe dla kategorii Orlik – PZPN, AMO).
Trening piłki nożnej – gra 4v2 na utrzymanie (ze zmianą boiska) z przejściem z fazy obrony do ataku
ORGANIZACJA
- 4 zawodników na obwodzie, 2 obrońców.
- Gra na dwóch boiskach.
- Obrońcy oznaczeni innym kolorem koszulek.
PRZEBIEG
- Gra 4v2 na utrzymanie piłki.
- Po podaniu piłki zawodnik wbiega na drugą połowę, kontynuuje grę.
- Tworzy się gra w przewadze 3v2, 4v2, 5v2.
- Czas trwania 20′.
WSKAZÓWKI/UWAGI
- Po podaniu piłki zawodnik od razu biegnie na drugą połowę.
- Obrońcy starają się przejąć piłkę.
- Po przechwycie piłki gra jest kontynuowana, zawodnicy w przewadze starają się szybkim pressingiem odzyskać piłkę (2v4, 2v5 etc.).
- Po każdym podaniu zawodnik zmienia miejsce.
- Ciągła rotacja zawodników, możliwość gry w różnych grupach.
- Zawodnicy z piłką obserwują wbiegających/wybiegających zawodników.
- Gra jest intensywna, 3×5′ przerwa minutowa na podsumowanie rundy oraz podpowiedzi i sugestie trenera (ważne!*).
- Nie ma podań zwrotnych, zawodnik który przyjął piłkę musi zagrać do innego partnera z drużyny.
- Zawodnik tak wbiega na drugą połowę, żeby stworzyć linię podania z partnerem.
- Zawodnicy szukają gry w trójkącie, silne i precyzyjne podania, przyjęcia piłki nogą dalszą.
- Kształtujemy orientację przestrzenną zawodników oraz ich skupienie, koncentrację.
- Zawodnicy wprowadzają piłkę nogą z autu.
- W zaawansowanych grupach: gra na max 2 kontakty (przyjęcie piłki -> uderzenie).
*Dlaczego tak ważne są przerwy między rundami? Zadaję pytania moim zawodnikom, co według nich jest do poprawy, czy są zadowoleni z jakości podań, co jest do poprawy etc. Po ich wypowiedział, akcentuję dobrze zrealizowane aspekty techniczne, wskazuję co jest do poprawy (często stosuję pokaz). Za każdą rundą zawodnicy otrzymują 0-1 pkt. Przyznawanie punktacji jest dla nich dodatkową motywacją do jeszcze lepszego wykonania ćwiczenia (już po pierwszej rundzie pytają się o punkty). Jest to też dla nich informacją zwrotna, która jest tak ważna w procesie treningowym.
Zobacz koniecznie:
Małe gry w piłkę nożną – dlaczego warto? Gra 3v3 ze strefami na 4 bramki
Trening piłki nożnej – Małe gry. Gra na utrzymanie, gra w przewadze
Małe gry jako podstawowy element piłki nożnej
Reasumując, wszelkie gry na utrzymanie są efektywne w momencie gdy zwracamy uwagę na szczegóły – jakość podania, przyjęcia piłki, szukanie linii podania, wyjście na pozycje etc. W innym wypadku będzie to zwykła strata czasu, bezsensowne „klepanie” piłki na rozgrzewce. W kolejnym wpisie opiszę jedną z moich ulubionych gier na utrzymanie z środkowym pomocnikiem. Prosta gra w organizacji, ale jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach.
Do dzieła!
Piątka!
Szukasz profesjonalnych ćwiczeń, gier i zabaw ruchowych?
Chcesz mieć wszystkie materiały zawsze pod ręku?
Nie trać czasu, zamów książkę “90 gier i zabaw ruchowych z piłką”, e-book “120 pomysłów na atrakcyjną rozgrzewkę dla dzieci” , a będziesz zawsze przygotowany do zajęć ruchowych!
Zajrzyj do mojego sklepu po więcej publikacji.
